Luty sam w sobie niespecjalnie kojarzy mi się z miłością, mimo że to właśnie w tym miesiącu przypada Dzień Zakochanych. Jako że zalewa nas wtedy fala wątpliwego uroku miłosnych walentynkowych gadżetów, nie jestem fanką tej całej otoczki, ale niewątpliwie Walentynki mogą być dobrą okazją do spędzenia ze swoją drugą połówką wyjątkowego czasu - bo przecież każdy pretekst jest dobry, by celebrować piękne chwile z ukochaną osobą. Choć w dobrym tonie jest twierdzić, że każdy dzień powinien być jak Dzień Zakochanych, to przecież w codziennym biegu często brakuje ku temu dobrych momentów, dlaczego by więc nie poświętować właśnie wtedy? Chociażby bardziej uroczystą kolacją w domowym zaciszu, randką w ulubionej kawiarni, czy drobnym upominkiem dla wybranki/wybranka swojego serca. Bo jak inaczej wyrazić swoją wdzięczność i miłość, jeśli nie obecnością, troską, czułym gestem czy podarunkiem od serca?

Miłość nie ma jednej definicji, każda relacja jest inna, ale dla mnie to po prostu synonim szczęścia - zawsze powtarzam, że gdy ma się przy sobie tę właściwą osobę, to wszystko inne również składa się w jedną całość. To dla mnie mieszanka poczucia bezpieczeństwa, radości, czasem podekscytowania, ale przede wszystkim pełnego zaufania i  bezwarunkowej troski. Sposobów na jej wyrażenie są tysiące, a jeśli macie w planach walentynkowy upominek dla swojej drugiej połówki, zachęcam do zapoznania się z cudeńkami marki W. KRUK, która specjalnie na Dzień Zakochanych przygotowała specjalną ofertę, -20% na biżuterię i zegarki. Aby skorzystać z oferty należy założyć kartę Klubu dla Przyjaciół W.KRUK w aplikacji. Ja uwielbiam dyskretną biżuterię - tym razem wybrałam przepiękny ażurkowy naszyjnik w kształcie serca, a całość uzupełniłam delikatnym pierścionkiem i kolczykami z tym samym motywem.