Moje dni dzielą się ostatnio po równo na te spędzone w domu przy biurku i te wyjazdowe, które upływają na przygotowywaniu materiału do wpisów, spotkaniach i załatwianiu spraw na mieście - nie tylko tych blogowych, ale o tym już niedługo! Często w międzyczasie muszę dokonać poprawek przed publikacją czy pilnie odpisać na ważną wiadomość. Zdarza się, że robię to z poziomu telefonu, jednak są sytuacje, w których skorzystanie z większego ekranu staje się nieuniknione. Od jakiegoś czasu moim blogowym pomocnikiem jest ASUS ZenBook Flip UX461, który znacznie usprawnia moją pracę zwłaszcza w trybie mobilnym - o ile łatwiej jest dokonać poprawek w postach, czy uatrakcyjnić je wizualnie, kiedy mogę stworzyć odręczne napisy bezpośrednio przy użyciu dotykowego ekranu i cyfrowego pióra. Co ważne, korzystanie z niego jest wyjątkowo wygodne dzięki obrotowemu o 360° ekranowi i jego parametrom - jest smukły i ultra lekki, jego waga to niespełna 1,5 kg. Jednak to, co dla mnie najważniejsze, to fakt, że poza eleganckim, stylowym wyglądem, ma naprawdę świetne parametry i baterię, która pozwoli na długie godziny pracy bez konieczności zasilania. Zapraszam na krótką relację z dnia z moim nowym stylowym asystentem!