La Vie Est Belle L'Eclat
22.9.17
Zawsze wydawało mi się, że gdybym mogła ciagle podróżować, byłabym najszczęśliwszą osobą na świecie. Rzeczywistość i możliwość częstych wyjazdów dzięki blogowaniu szybko zweryfikowały moje marzenia - co prawda uwielbiam ten moment, kiedy mam szansę wybrać się w kolejną podróż, jednak mam wrażenie, że największym szczęściem w tym wszystkim jest balans między intensywnym eksplorowaniem świata, a spokojem, którego mogę w pełni zaznać tylko w swoich czterech kątach i rodzinnej okolicy.
Motyw harmonii i szczęścia jest bardzo bliski ideologii marki Lancome, a dokładniej nowemu zapachowi La Vie Est Belle L'Eclat, który chciałabym Wam dziś przedstawić. To bardziej świeży, niż klasyczna wersja, lekko słodki, kwiatowo-owocowy zapach, który z pewnością może przedłużyć atmosferę ciepłych letnich zachodów słońca w te długie jesienne wieczory.
La Vie Est Belle
L'Eclat
* we współpracy z Lancôme
29 comments
♥
ReplyDeleteAle przepiękne zdjęcia! Zakochałam się :D
ReplyDeletezofia-adam.blogspot.com
Cudowne zdjęcia. :)
ReplyDeleteDziękujemy! :)
DeleteCudowne zdjęcia! Nie mogę się napatrzeć <3
ReplyDeleteCarmelatte
This comment has been removed by a blog administrator.
ReplyDeleteA skąd ten piękny wianek? :)
ReplyDeleteTo część przesyłki kreatywnej od Lancôme :)
DeleteW jakim programie obrabiasz zdjęcia? <3
ReplyDeleteZazwyczaj w Lightroomie :)
Deletezwykle nie komentuję wpisów. Ale te zdjęcia na balkonie... CUDO! <3
ReplyDeletejakby żywcem wyjęte z dobrego magazynu o modzie :)
Bardzo dziękuję!! :)
Deletecudownie <3 wianek obłędny!
ReplyDeletePodróże to ogromne szczęście, ale tylko jeśli masz dokąd wracać. Zdjęcia piękne, nastrojowe, subtelne, naprawdę gratuluję kreatywności. :)
ReplyDeleteDziękuję serdecznie <3
DeleteEnchanting!♥
ReplyDeleteMiło się ogląda ;)
ReplyDeleteCudowne, klimatyczne zdjęcia!
ReplyDelete<3
DeleteBardzo podobają mi się zdjęcia, są przepiękne, nastrojowe i zapowiadają już jesienne dni, do których tęsknie ❤️ Ale zapach wg mnie jest, no cóż...nieładny. Ogólnie cała linia La Vie Est Belle nie należy do moich ulubionych: pralinowo-słodki ulepek, którego wszędzie można wyczuć. Jeden z najbardziej oklepanych zapachów dostępnych na rynku, a przy tym wgl nie odkrywczy :/ Jeśli lubisz słodkie zapachy, polecam spróbowanie zapachu niszowej marki Nobile 1942 o nazwie La Danza Delle Libellule ❤️ Pachnie jak szarotka z zielonym jabłuszkiem i szczyptą cynamonu 😍
ReplyDeleteBardzo dziękuję :) Co do zapachu - każdy ma inny gust pod względem zapachów, wiadomo. Co do tego niszowego - brzmi extra, chyba muszę sprawdzić, tylko gdzie? ;)
DeleteSkąd ta wzorzysta koszula? Przepiękna!
ReplyDeletedostałam ją kiedyś, bardzo dawno, z jakiegoś internetowego second-handu, jak znajdę w czeluściach maila adres, to podrzucę :)
DeleteChoć w sumie i tak nic to nie da skoro to second hand, zerknę jutro na metkę :)
Deletecuuudowne zdjęcia! <3
ReplyDeleteZdjęcia na balkonie w NY - kwintesencja szczęścia, a za chwilę zdjęcia w takim "wiejskim" otoczeniu i jeszcze więcej tego szczęścia ! Uwielbiam, aż nabrałam ochoty na spacer do drogerii i wywąchanie go, może w Sehora albo w Daglasie będzie niedługo :)
ReplyDeletewydaje mi się, że już powinien być ;)
DeleteNiezwykle klimatyczny wpis :) A gif - mistrzostwo, dodaje niesamowitego uroku. Przyjemnie się ogląda i czyta. Dzięki za taką harmonię! Pozdrawiam :)
ReplyDeletewow! Jak zrobilas tego gifa ze zdj? Piekny klimat bloga. Jakbys mogla jeszcze napisac czy przerabiasz i w czym zdj, ze maja taki klimat to będę wniebowzięta ;) Milego :*
ReplyDelete