AND FINALLY...
10.9.12
Ziperalle budzą skrajne uczucia - większość jest na nie. Ja jako istotna ciepłolubna na współprace z ziperall.com zdecydowałam się bez wahania. Fakt faktem, że wygląda się w tym jak teletubiś, ale tym razem nie o wygląd i modę chodzi - w domu na siedzenie w śpiochach cały dzień może sobie pozwolić nawet zawsze elegancka i kobieca Charlize-Mystery! :>
Co do sesji niżej - blogerki - miało wyjść zabawnie i prześmiewczo, ale wyszło jak zawsze! :P Potraktujcie proszę te zdjęcia z przymrużeniem oka ;)
- jednoczęściowy dres - ziperall.com, (kod rabatowy BLOGPOL - zniżka 50 zł)
- fanpage ziperall na facebooku - www.facebook.com/ziperall
_______________________________________________
WYNIKI KONKURSU NA PRZYMIERZAJ.PL
MIEJSCE PIERWSZE - bon o wartości 500 PLN na zakupy w salonach New Yorker, 400 PLN do zrealizowania na fullofstyle, kostium kąpielowy marki Atlantic - http://www.przymierzaj.pl/ aleweposzukiwaniamoje/59513
MIEJSCE DRUGIE - bon o wartości 300 PLN do New Yorker oraz kostium: http://www. przymierzaj.pl/ agnieszka1koscielecka/58938
MIEJSCE TRZECIE - bon do New Yorker na 200 PLN: http://www.przymierzaj. pl/monika27/40655
Nagrody przyznane przez Was - kostiumy kąpielowe marki ATLANTIC - otrzymują:
Na stronie www.przymierzaj.pl znajdziecie wszystkie wyniki w pigułce, a także finałowe zestawy.
____________________________________________________________________-
141 comments
słodko ;)
ReplyDeleteA no fajne zdjęcia, bardzo nawet! Te dresy są śmieszne i ciekawe za razem, muszą być bardzooo wygodne :D!
ReplyDeleteŚwietne dresy, w sam raz do chodzenia po domu :)
ReplyDeletehttp://alittlebitofkash.blogspot.com/
taki strój nadaje się idealnie na jesienne popołudnia. bardzo ciekawe zdjęcia :) zresztą jak zawsze !
ReplyDeletechyba wieczory w zaciszu domowym, bo na ulicę w tym wyjść nieco siara
DeleteZdecydowanie w domu! :D
Deleteufffffffffffffffffff
Deletejestem właśnie w Danii, tutaj boom na ziperalle jest ogrooomny! I można tu spotkać ludzi w tych śmiesznych kombinezonach właśnie na ulicach!
Deletejak to siara w tym wyjść na ulice.phiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Deletesiara... niedługo w piżamie i papciach wyjdzie masa dziewuch, bo "szafiarki" dostaną od jakiejś firmy z piżamami i rozreklamują...
Deletesiara siara... w piżamie tez byś wyszła?
DeleteW Kambodży i Wietnamie wiele kobiet chodzi w pidżamkach po ulicach :) i można!
Deletehaha, bardzo fajna sesja! ;)
ReplyDeleteJuż na kilku blogach widzę dziewczyny reklamujące te kombinezonki :) Twoje zdjęcia są cudowne i słodkie :P ale już na zawsze te śpioszki będą mi się kojarzyć z Ryanem Goslingiem odkąd wystąpił w nich w programie tv i ćwiczył na rowerku :P
ReplyDeletereklamujące... właśnie,w końcu szczerze ujęte
DeleteTrzy ostatnie zdjęcia zupełnie oddają moje położenie w tej chwili. A w fajnie skompletowanym dresie spokojnie można śmignąć rano do sklepu. Zawsze się przyda. ;)
ReplyDeleteKtoś tu chyba przesadził z ilością specyfików na twarz... tyle tapety że szok... Poza tym ziperalle do domu fajne, bo wyjście wnich to chyba tylko dla żartu...
ReplyDeleteA ktoś tu w nich wychodzi?
DeleteŚwietny pomysł na wspólne zdjęcia! Strasznie mi się podobają te kombinezony, ale drogie są!
ReplyDeleteOj ale jesteście cudne dziewczyny :)
ReplyDeleteSkąd wieszak z sercem?
ReplyDeleteStrauss :) sklep z akcesoriami w Niemczech
Deleteuu, to kiepsko. ;d
DeleteMam pytanie o rozmiar, bo sama chce kupic, ale nie wiem jak one wypadaja, jaki wzielyscie?
ReplyDeletePozdrawiam
hmmm pomyślmy... jaki rozmiar mogła wziąć karolina super chuda i cajmel super chuda... chyba duże L
DeleteRozmiar zależny jest od wzrostu - wszystkie dresy są bardzo szerokie. :) Ja mam 164 i wzięłam XXS, jest idealny.
Deletei luzny... XXS?!?!?! matko boska.... to ile ty mierzysz ?
DeleteXXS?@?@?@? o Cię florek
Deleteto gdybym chciała kupić, na 153 cm nie byłoby rozmiaru ;)
DeleteMi tam sie podobają, mam taki sam tylko w paski, kupiony w rok temu Szwecji, gdzie był wtedy hitem i w chłodniejsze dni sprawdza się idealnie:). Pozdrawiam:))
ReplyDeleteświetny pomysł na sesję !!:D
ReplyDeleteFajny ten zipperall! Na zime jak znalazl!
ReplyDeletehah bawią mnie te dresiki :D jak takie teletubisie wyglądacie
ReplyDeletehttp://saavin.blogspot.com/
przeczytam i ja. wszyscy mają mambę mam i ja
ReplyDeleteWidziałam - i o ile bywają teksty o blogerkach które fajnie się czyta - są ciekawie i ironicznie napisane, to ten wyżej jest po prostu SŁABY, że aż wstyd. Jednym słowem - nic mądrego - jak w linku. ;) I przestań proszę promować się jako anonim, bo serio, nie ma się czym chwalić. Twoje dzieło to żenujące wypociny nastolatki, która za wszelką cenę chce wzbudzić zainteresowanie. "Jeszcze tylko fikuśnie wyciągasz na wierzch ramiączko od stanika i już wyglądasz odjazdowo!" LOL :D
ReplyDeletecudowne jestescie dziewczyny!:) ladne wnetrze domu:p i cajmel widzialam twoj wywiad. Naprawde swietny! czulam ze jestes wygadana dziewczyna, w dodatku potrafisz sie dobrze wyslawiac. I glos podobny do Mariny. pozdrawiam was obie!:)
ReplyDeletesuper, zdjęcia z dystansem :)
ReplyDeletebardzo słodko :)
ReplyDeletehttp://metkaaa.blogspot.com/
brawo Cajmel. !
ReplyDeletewyglądacie świetnie !:)
ReplyDeleteaż ma się ochotę nabyć ten dresik !:))
dokładnie, świetny pomysł na sesje ! ;)))
ReplyDeleteojj..lekko zalosne. ktos tu strasznie zazdrosci:]
ReplyDeleteDZIEWCZYNY! SUPER!
ReplyDeletePołączenie sportowych ciuszków z nutką kobiecości świetnie Ci wyszło :) wyglądasz naprawdę bardzo ładnie
ReplyDeleteWyglądasz naprawdę cudownie. Jestem pod wrażeniem, że teoretycznie sportowe elementy zestawiłaś w tak genialny sposób.
ReplyDeleteMoim zdaniem najładniej wyglądasz w wersji „na sportowo”.
ReplyDeleteA tak przy okazji-śliczny i bardzo naturalny jest Twój uśmiech na tych zdjęciach:).
Pozdrawiam serdecznie
Noszenie dresów na co dzień nie jest ani kobiece, ani trendy ale .... powiem Ci ,że nawet w dresach wyglądasz super
ReplyDeleteJak na diwę przystało, Cajmel musi nawet w dresie wyglądać elegancko.
ReplyDeleteCajmel w dresie?!?!??!
ReplyDeleteNo dobra, można mówić, że to nie taki klasyczny dres, że nie ma trzech pasków, nie jest wściekle różowy, nie jest ortalionowy i zapewne nie szeleści przy każdym kroku, ale.. to wciąż dres. Najprawdopodobniej jeden z najbardziej stylowych, z najdroższego na rynku najbardziej delikatnego w dotyku kaszmiru, i z wdziękiem układającego się na ciele, ale... dres. D-R-E-S.
Jak dla mnie to wygląda świetnie (mówiłam, że uwielbiam dres?) !!! Sądzę, że na co dzień po domu poruszasz się właśnie w takim ubraniu (chociaż na pewno trudno w to uwierzyć haha)
ReplyDeleteuroczo!:)
ReplyDeleteidealne na chłodne dni spędzone na kanapie:)
Jesteś śliczna!:)
ReplyDeletePromowanie dresu za 400zl w ktorym nie da sie wyjsc na ulice, w kraju, gdzie najnizsza pensja to 1000zl jest nie na miejscu.
ReplyDeletepo domu super, ale na ulicę wątpię. Pisze ktoś, że "przeciętniaki będą się pukać w czoło, ale reszta doceni oryginalną formę", ale gdzie tu oryginalna forma? po prostu piżama/kombinezon. Gdyby nie stało się to "modne" przez seriale czy gwiazdy, to zapewne jeszcze parę lat temu nawet doceniająca oryginalność reszta pukała by się w czoło :)
ReplyDeleteZdecydowanie masz swój styl..ja nie czułabym się w nim dobrze,ale każdy ma swój :) oglądałam twoje wcześniejsze posty i na zdjęciach zawsze masz koczka,a może być rozpuściła ? Podobało mi się zestawienie dżinsowej spódniczki i bluzki chyba też dżinsowej ?
ReplyDeletetrochę nie na miejscu promowanie dresu za 400 zł w którym ciężko siusiać
ReplyDeleteNie jestem fanką ale na Tobie tak dobrze wygląda, że prawie bym się skusiła. Mogłabyś go spokojnie reklamować!!
ReplyDeletejak niemowle :)
ReplyDeleteniczym bobas!
ReplyDeleteOne są śietne! Cieszę się, że coraz więcej ludzi w Polsce ubiera sie w to. Ja uwielbiam z firmy OnePiece. W szwecji każdy chodzi w tym po ulicach w różnych kolorach i wzorach. Nikt nie patrzy się dziwnie na to ;) Powodzenia!
ReplyDeletepo domu super, ale na ulicę wątpię. Pisze ktoś, że "przeciętniaki będą się pukać w czoło, ale reszta doceni oryginalną formę", ale gdzie tu oryginalna forma? po prostu piżama/kombinezon. Gdyby nie stało się to "modne" przez seriale czy gwiazdy, to zapewne jeszcze parę lat temu nawet doceniająca oryginalność reszta pukała by się w czoło :)
ReplyDeletejestem pewna, że w okolicznościach festiwalowych nikt by nie zwrócił na ten kombinezon większej uwagi (chodzi mi o odczucia negatywne, bo pozytywnie pewnie nie jedna osoba by odnotowała to odzienie :D).
ReplyDeletenie wiedziałam, że jestem już tak sławna, że ktoś kopiuje w całości moje komentarze z bloga agnieszki-pinkdog spod postu o właśnie ziperallu. lol :D Pozdrawiam anonima, jak to fajnie mieć SWOJE zdanie ;p
Deletehahahhaha niezłe
Deletez checia bym przygarnela :) gdyby nie cena.. :P
ReplyDeleteIt's time for teletubbies!
ReplyDeleteMimsy! Lala! Po!
ReplyDeleteNie rozumiem jaka jest różnica między zwykłą bluzą i dresami z H&Mu za kilkadziesiąt złotych a tym całym ziperallem ;) Współczuję, bo jesteś jedną wielką ofiarą mody :(
ReplyDeletePierwsze co zrobilam jak zobaczylam tego posta to sie zaczelam smiac, ale tak mega pozytywnie!:D poprostu usmiech cisnie mi sie na usta. Wygladasz utroczo, slodko i nareszcie usmiechasz sie pelna para!:D ja bym w takim dresie nigdzie nie wyszla poza mury mojego domu ale jest super
ReplyDeleteŁoooooooooooooooooooooo 399 zł...?
ReplyDeleteTaka cena? Dobrze, że nie jestem fashion victim... Za te pieniądze mogę mieć kilka par spodni dresowych (lub ocieplanych legginsów, co bardziej lubię :)) + kilka bluz, a później mogę wszystko łączyć, mieszać, przebierać, wybierać... I ten kombinezon mało kobiecy jest... ;) i jak w tym załatwiasz potrzeby fizjologiczne? :D może do spania bym to zostawiła... jakoś tego nie widzę. Podziwiam, że aż tak Ci się podoba, ja spasuję... ;)
sexy teletubiś ♥
ReplyDeletejestreście urocze, ale serio rozbawiło mnie bo podobne:
ReplyDeletehttp://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012/08/02a9c130af7b33a252098268d1c71d6b.jpg?1345112579
Czy Twojemu chłopakowi przeszkadza to, że prowadzisz bloga?
ReplyDeleteTzn. ze względu na niektóre komentarze, nie mówi Ci czasem- 'aaa daje sobie spokój z tym blogowaniem'?
Osobiście chciałabym żebyś prowadziła blog do 30-stki ;-)
A ja powiem tak. Albo jest CZAD albo go nie ma. Kicz przypadkowy jest tragiczny. Kicz zamierzony jest fantastyczny ! Tu widzę odjazd całkowity ! Uwaga! Lubię bardzo ! haaaaaaaaaa ale Was zaskoczyłam :))
ReplyDeleteSŁODKI
ReplyDeletetekst zenujacy tak samo jak stylizacje Cajmel. ot co.
ReplyDeletehaha super te siuty sa :)
ReplyDeletesiuty?@?@??@?!??!
Deleteco znaczy siuty?!?@??@?@
DeleteWidziałam zipperalle na blogu Lindy Hallberg i jestem nimi oczarowana - jako że jestem ciepłolubna, strasznie choruję na tego cudaka, no wypasiony jest :)
ReplyDeletenieprawda. tekst żenujący, szczeniacki... bez porównania do Cajmel!
ReplyDeleteżałosna jesteś dziewczynko autorko bloga o słusznej nazwie - nic mądreego
ReplyDeleteDziewczyny, jesteście kapitalne! Świetna, zabawna sesja z przymrużeniem oka ;-) Pozdrawiam ciepło,
ReplyDeletehttp://www.wieszaknawybiegu.blogspot.com/
Ubranie się od stóp do głów w markowe ciuchy to żadna sztuka, sztuką jest wiedzieć gdzie znaleźć takie rzeczy za połowę ceny, orientować się chociaż minimalnie w jakości tych ubrań i wiedzieć co warto kupić, a co nie. Dodając do tego szczyptę modowego wyczucia i znajomości kilku podstawowych, obowiązujących trendów łatwo można wypracować sobie własny styl i naprawdę codziennie wyglądać niebanalnie.
ReplyDeletePoza tym warto uświadomić sobie jedno - sama kupuję mnóstwo ubrań w zwykłych sieciówkach, ale nie uważam ich za rzeczy markowe. Często jakość tych szmatek, pomimo tego, że dobrze wpasowana w najgorętsze trendy sezonów, woła o pomstę do nieba, niestety. Ja np. uwielbiam H&M, uwielbiam wszystkie sklepy Inditexu, New Look czy Mango, ale zdaję sobie sprawę z tego, że ubrania szyte są przez jakieś biedne dzieci w Chinach nie są najlepszej jakości na świecie.
Co poza sieciówkami więc polecam? Wszelkiej maści outlety, lumpeksy, do których od jakiegoś czasu pałam ogromną miłością, allegro/ebay, ubrania sprzedawane na stronach internetowych od jakichś młodziutkich, nikomu nie znanych projektantów i wszystkie sklepy 'off price' jak TkMaxx. TkMaxx w ogóle jest super, chociaż zdecydowanie bardziej podobają mi się tam rzeczy męskie niż damskie i to na dziale męskim częściej udaje mi się znaleźć jakieś perełki. Mój chłopak ubiera się w zasadzie wyłącznie tam, ma np. całą szafę świetnych jakościowo koszul Tommy'ego Hilfigera, DKNY, Diesla i innych, trochę-lepszych-niż-te-przeciętne marek. Moim zdaniem ma genialny gust, a ja nigdy nie widziałam na mieście mężczyzny ubranego w taką samą rzecz jak on. Ostatnio nawet mieliśmy małą sprzeczkę, bo znalazł sobie tam piekielnie drogą torbę męską Fossila i całkiem ogłupiał na jej punkcie, ale później pokazywał mi takie same na allegro i były droższe o kilka stówek, więc rzeczywiście coś w tym jest. Ten TkMaxx to naprawdę fajny sklep dla faceta (tak apropo, gdyby jakiś chłopiec robił tam zakupy to polecam też ubrania Tom Tailor - nie wiem zbyt wiele o tej marce, ale są świetne jakościowo, dobrze uszyte, skrojone, zrobione z porządnych materiałów, nie niszczą się i od momentu zakupu ciągle wyglądają super). Ogólnie opłaca się tam kupować też galanterię.
Jedynie miejsce gdzie nie kupuję, to te nieszczęsne bazarki, sto razy bardziej wolę znaleźć coś oryginalnego w lumpie niż męczyć się w tych szeleszczących, nieprzepuszczających powietrza pseudo-tkaninach.
niestety dałaś przykład że im droższe tym brzydsze
ReplyDeleteAle Świetne ! :)
ReplyDeleteu mnie też pojawił sie ten link..z reszta nie tylko u mnie...żałosne.Promować swój tekst jako anonim i bezczelnie spamować.Masakra :D
ReplyDeleteczytam te anonimki i smiac mi sie chce. Połowa nie przeczytała, że dres jest "po domu" co jest oczywiste na pierwszy rzut oka, ale oczywście trzeba mocno skrytykować.Co do siusiania...wystarczy rozsunąć dres, wyjąc ręce i po kłopocie.Trochę nieporęczne, ale czy tak trudno jest się tego domyśleć ? Mnie dresiki osobiście bardzo się podobają ponieważ tez jestem zmarzluchem ;p super sesja laski : ))
ReplyDeletesesja bardzo fajna, taaaka inna :]
ReplyDeleteJest przeuroczy <3 Z chęcią bym się na taki dresik skusiła :D ( na zimowe wieczory w domu - kawa + film) ale! Normalnie można korzystać z toalety jak się jest w tym ubranym? :D
ReplyDeleteJesteście boskie dziewczyny! :*
haha a mnie się podoba!
ReplyDeletePrzecudne zdjęcia !!! Przy oglądaniu tego posta pojawił się uśmiech na twarzy ;D Super pomysł!!!
ReplyDeleteSuper sesja!!! Na luzie i z humorem :)
ReplyDeleteChętnie pooglądała bym więcej tego typu sesji w waszym wykonaniu :D
cudowne dziewczyny <3 !!!!
ReplyDeletemarceliine.blogspot.com
super dres:) sama sobie chyba taki sprawię:) zaczęłam obserwować, strasznie spodobał mi się Twój blog:)
ReplyDeletepozdrawiam i zapraszam
http://callmeladyana.blogspot.com/
jeszcze nigdy Cajmel i Charlize nie miały tyle komentarzy pod wpisem :O chyba ze bylo rozdanie :P zastanawiajace :OO
ReplyDeletebtw Cajmel jestes piekna!
hahahah prawda i prawda
Deletemoim zdaniem jest to cudowna propozycja na zimowe wieczory. :)
ReplyDeletePiękny! Pomysłowe zdjęcia :)
ReplyDeletelove your blog x
ReplyDeletePump It
...ale anonim od 12:22 do 12:25 ładnie pokopiował komentarze z postu: http://agnieszka-pinkdog.blogspot.com/2012/08/ziperall-leopard.html#comment-form
ReplyDelete...aż się zastanawiam po jaką cholerę :D
co do Twojego postu, Cajmel, dres mnie nie przekonuje pod żadną postacią, ale sesja bardzo miła dla oka :)
Fajne te dresy, w jakiej cenie sa? Maja wlasne sklepy, czy tylko przez neta mozna kupic?
ReplyDeletehttp://badzprozna.blogspot.com/
Znajdziesz je na ziperall.com w zakładce Webshop. ;) Nie wiem, czy firma posiada sklepy stacjonarne, w każdym razie w Polsce na pewno ich nie ma.
DeleteZiperalle są też na: http://www.bubbleroom.eu/en/woman/casual-jumpsuits ;)
kombinezony są genialne;)
ReplyDeletemi samej jest non stop zimno dlatego chętnie bym coś takiego kupiła.
co do Ciebie, jak zawsze, nie ważne w czym wyglądasz genialnie;)
http://whatilovethemostinside.blogspot.com/
Fajna sesja! Nie wiem właściwie dlaczego, ale jestem mile zaskoczona ...
ReplyDeleteA jeśli chodzi o śpiochy to nawet gdybym tyle miała to w życiu bym nie dała :) Wygoda, wygodą, moda, modą, ale szacunek do pieniędzy trzeba mieć :)
Co nie zmienia faktu, że pierwsze i drugie zdanie tego komentarza jeszcze raz chętnie powtórzę: .....
ile masz wzrostu?
ReplyDeleteSERIO?@?!?!??!?!
Delete163/164
chórem odpowiedzmy że 164
DeleteRazem z koleżanką - "bloggerką" zabłysnęłyście notatką na blogu, że zastanawiam się po ile macie lat. Twoja notka nie jest tak beznadziejnie napisana jak Charlize Mystery ale domyślam się, że chodziło Wam o przekazanie tego samego. A konkretnie udowodnienie anonimom i ludzi krytykujących blog tego, iż mają rację co do waszych codziennych zajęć. Brawo! Bardzo dojrzałe. Pozdrawiam.
ReplyDeleteDroga Hejterko- myślę, że ten post jest właśnie dla takich ludzi jak Wy :) Agnieszka
DeleteMimo tego, że zdjęcia te same + część treści posta (gdyż jak mniemam jest skopiowany:)) to tu jakoś kompletnie inaczej go odbieram:) pozytywniej:)
DeleteGenialnie! I świetny pomysł na zdjęcia!
ReplyDeletezabawnie i na luzie :) podoba mi się :D
ReplyDeletesuper pomysl . jest ironia . jest zabawanie . slodko . ladnie .! ;)
ReplyDeletejestem na tak . ;)
http://katarzyna-keiiti.blogspot.com/
dokładnie! I ja mam pod którymś ze swoich postów ten link- a zatem brawa dla anonimów! :D
ReplyDeleteU mnie również, nie czytam, mam w nosie co piszą jakieś żałosne małolaty.
ReplyDeleteZdecydowanie nie zgadzam się z pierwszym miejscem. Jaka normalna studentka, która dostaje 1000 zł miesięcznie może sobie pozwolić na tak drogie ciuchy? (o połączeniu ich to już nie wspomnę...)
ReplyDeleteNie chcę żebyś odebrała to za jakiś atak bo bardzo podoba mi się Twój styl i bardzo często wchodzę na Twojego bloga. Czemu nie przyznacie się tak naprawdę ile zarabiacie? Już za same wejścia na blog w ciągu jednego dnia dostajecie sporo kasy, nie mówiąc o firmowych ciuchach które dostajecie w ramach ich reklamy. Zawsze macie usprawiedliwienie, że my ludzie jesteśmy zazdrośni, atakujemy Was bezpodstawnie. Jesteście w błędzie, my po prostu chcemy znać prawdę, a nie owijanie w bawełnę.
Jeśli dobrze pamiętam (podkreślam, jeśli) Maff w jednym z wywiadów powiedziała, że za taką sumę pieniędzy nie jesteście w stanie wyżyć, opłacić mieszkania i rachunków. Czy aby na pewno? Przeciętny student dostaje od rodziców 1000-1500 i jakoś wystarcza mu na wszystko...
"Czemu nie przyznacie się tak naprawdę ile zarabiacie?" zawsze pytasz ludzi naokoło ile zarabiają i mają obowiązek Ci o tym mowić? nie mam pytań
Deletepzazdrościć jak dostajesz od rodziców 1500... ja te 1500 ciężko zarabiałam, potem ciężką pracą było to więcej i więcej a teraz stać mnie na takiego ziperalla jakbym chciała.... więc kto tu jest gorszy czy lepszy?!?!
DeleteGdzie napisałam, że dostaję 1500 od rodziców? Nigdzie. Dostaję o wiele, wiele mniej.
DeleteNie mają obowiązku mi mówić, tylko niech nie robią z siebie "biednych" ludzi...
A kto takiego z siebie robi? o.O
Deleteno wlasnie... bo jest atak ze dziewczyny dostaja ciuchy.... ale umowy sie ciuchami sie nie nakarmia, wiec nie robmy z nich zarobkowek i zlych ludziz.
Deletea zazdrosc zla rzecz
"Przeciętny student dostaje od rodziców 1000-1500 i jakoś wystarcza mu na wszystko..." HMMM osobiście jako studentka nie odważyłabym się brać od rodziców 1500zł miesięcznie! toż to jak pensja! Do roboty studenci, a nie brać od rodziców...można brać w gimnazjum a póżniej jednak trzeba samemu sobie radzić a nie żyć na czyjś koszt
Deletehahaha fajne dresy :> super
ReplyDeleteI jeśli Cajmel Cię uraziłam, albo myślisz że jest to skierowane specjalnie dla Ciebie to przepraszam.
ReplyDeletePocieszne zdjęcia :) Sama nie pogardziłabym takim cieplutkim ziperallem na zimowe wieczory !
ReplyDeleteAmazing funny pics) Love you blog) You are too beautiful!
ReplyDeletehttp://www.lazyheelsblog.com/
to jakis nowy trend na te dresy?? lubieszpinak tez go ma i wiele wiele innych blogerek...
ReplyDeletefajny dresik uwielbiam takie ciepłe milutkie ciuszki na zimę
ReplyDeletewkurzajace jest to ze sa drogie i ze zaraz co druga która mowiła ze to zenada zacznie w nich biegac po miescie ;)
heheheh a jak dla mnie jest bawet zabawnie :) też lubię ciepło :) troszkę przeraża mnie fatk że zbliża się jesień ale gdy myślę o tych wszystkich kolorach które już niedługo zobaczę natychmiest jest mi weselej :) Zapraszam do mnie Tina :*
ReplyDeletesesja mnie rozwaliła (w sensie pozytywnym). A sam "dres" fajny i idealny właśnie do biegania po domu, tylko cena zniechęca.
ReplyDeletedres jest fajnyy i zabawny :) zapraszam na moją stronę
ReplyDeleteto Twój netbook acera ? jak się sprawuje? nie sprawia większych klopotów ?
ReplyDeletefajniutko ! modnie i zabawnie !
ReplyDeletemega mi sie podoba ten post :D cos innego i zabawnego :D
ReplyDeleteTo chyba jedyna sensowna sesja (i notka przy okazji :)) jaką widziałam na blogach szafiarskich z ziperallem. Wyszla super, wszystkie inne wydają się wymuszone i takie "a, dali to wzięłam...". Gratuluję Tobie i Charlize ;)
ReplyDeleteŚwietny blog! Zapraszam do siebie, nowy post! http://www.zobaczmojswiat.blogspot.com/
ReplyDeletemam takiego samego laptopa jak Ty :)
ReplyDeleteświetne zdjęcia!
a ja mam taki dres. chodzę w nim na siłownie i basen. ludzie widząc mnie w nim uśmiechają się. A mi jest zawsze ciepło i komfortowe. Co do ceny, to są promocje i można kupić nawet za 200 zł. wysyłają natychmiastowo.
ReplyDeleteCudne są , nareszcie mozna chodzić w dresach i byc trendy :))) Jak się cieszę, pójdę w ślady Anonima i też na basen i siłownie tak bedę śmigać :))) zapraszam na konkurs!
ReplyDeleteŚwietna sesja :) bardzo zabawna.
ReplyDeleteJakbyś miała ochotę przetestować inne śpiochodresy to ja polecam polskie Sensy marki Senscity.
Sama używam.